Witam,
juz dawno
nie cwiczylam z Ewa Chodakowska. W maju dopadla mnie moda cwiczen z Jilllian
Michaels (nawiasem mowiac bardzo fajne sa jej zestawy treningowe). A latem bylo
u nas tak goraco, ze wolalam trenowac na silowni, niz w domu na dywanie. Bedac
ostatnio w Polsce zauwazylam na sklepowej polce wydanie Shape z plyta Ewy
Chodakowskiej z serii Total Fitness.
Plyta nosi nazwe “Perfect body”, wydanie Shape z plyta ukazalo
sie we wrzesniu 2014, cena magazynu z plyta to 14.99 zl.
Tak jak na
serie total fitness przystalo, cwiczenia sa podzielone na 5 rund, po 3 cwiczenia
w 3 seriach. Czas treningu to 41 minut. Nowoscia jest tym razem to, ze miedzy cwiczeniami nie ma przerw
1-minutowych. Tempo cwiczen jest dosyc szybkie, nie ma czasu na
odpoczynek. Moim skromnym zdaniem, ta plyta jest dla sredniozaawansowanych i
zaawansowanych. Poczatkujacy nie poradza sobie z cwiczeniami.
Dodatkowo jest to
trening z ciezarkami. Mozna tez wykonywac wersje latwiejsza bez ciezarkow.
Ciazarki sa uzywane praktycznie w kazdym cwiczeniu rundy pierwszej i drugiej. W
kolejnych rundach, tylko w co drugim cwiczeniu siegamy po ciezarki, wiec mozna
wytrzymac. Ja cwiczylam z
ciezarkami 1,5 kg i dla moich ramion bylo to optymalne obciazenie. Ewa mowi,
aby dopasowac ciezar hantelek do wlasnych mozliwosci.
1. Pierwsza
runda to cwiczenia na posladki i uda, a do tego cwiczenia na ramiona
2. Druga
runda czesciowo skupia sie na posladkach i przechodzi w cwiczenia na brzuch
3. Trzecia runda, cwiczenia na plecy, brzuch
4. Czwarta runda, ramiona, posladki, brzuch
5. W
ostatniej rundzie jest cwiczenie zwane “pajaczkiem”. Przyznam sie ze wstydem,
ze nie udalo mi wykonac ani jednego powtorzenia tego cwiczenia. Jak dla mnie
jest ono poki co niewykonalne!
Wydaje mi sie, ze wykonalam ok.
70% cwiczen z treningu perfect body. Pajaczka w ogole nie zrobilam (machalam wtedy po
prostu hantelkami), a inne cwiczenia np. te z rundy 1 i 2 daly mi tak w kosc,
ze nie moglam Ewce dotrzymac tempa. Albo pod koniec serii, odpuszczalam sobie
ostatnie powtorzenia. W kazdym razie ta kilkumiesieczna przerwa doprowadzila u
mnie do spadku kondycji. Cwiczac 3-4 razy w tygodni na silowni przy uzyciu
maszyn, to jednak co innego niz cwiczenie swoim cialem. Potrafie na orbiterku
cwiczyc 40 min, przy srednim i wysokim obciazeniu, na rowerze stacjonarnym moge
jechac godzine i wydawalo mi sie, ze moja kondycja jest w porzadku. Jednak intensywne
cwiczenia interwalowe daja w kosc i trzeba je wykonywac regularnie. Zakwasy mam
po tym treningu ogromne, oj boli, boli (glownie uda i posladki). Na silowni
wykonuje duzo cwiczen na ramiona, i tutaj pomimo wielu cwiczen na ramiona, nie
mam zadnych zakwasow (wow, moje ramiona sa w koncu silne !!!).
Podsumowujac, powiem, ze plyta mi
sie spodobala. Cwiczenia sa urozmaicone, poprzedzone krotka rozgrzewka, podoba
mi sie to, ze trening wykorzystuje ciazarki. Podczas calego treningu w rogu
programu znajduje sie licznik, ktory odmierza czas do konca cwiczen. Ewka motywuje i zacheca do wysilku.
Bede wlaczac programy total fitness regularnie do moich cwiczen. Najwazniejsze
jest, aby ciagle cos zmieniac, a to silownia, a to rower, a to plyty DVD
(Ewka,czy inne trenerki), aby miesnie nie przyzwyczajaly sie do tych samych
cwiczen.
c.d.n.
pozdrawiam
Kinga
Mam zamiar właśnie poćwiczyć ten program :)
OdpowiedzUsuńFajna płyta, bardzo lubię te ćwiczenia:)
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić teraz płytę? ktoś wie?
OdpowiedzUsuńNaśladuje i obserwuje Ewę od długiego czasu. Chciałbym posiąść taka płytę - tylko pwoiedz mi gdzie ją można dostać?
OdpowiedzUsuńciekawa plyta dzieki
OdpowiedzUsuń