Witam,
Kiedy
jakies ponad 10 lat temu Adam Malysz byl bardzo znanym i zdolnym skoczekiem
narciarskim, cala Polska ogladala transmisje z zawodow. Bardzo czesto zawody odbywaly
sie na skoczni w Garmisch-Partenkirchen (te nazwe bylo mi wtedy bardzo ciezko
wymowic…). W tle piekna panorama Alp, ogromne sosny cale w tonach sniegu, do
tego piekna sloneczna pogoda. Juz wtedy z zazdroscia patrzylam w szklany ekran
i marzylam, aby kiedys zobaczyc to miasto, Alpy i skocznie. Marzenie sie
spelnilo. W Garmisch-Partenkirchen bylam juz 3 razy, za kazdym razem widzialam
cos innego, i naprawde warto odwiedzic te okolice, gdyz za kazdym razem
zadziwia na nowo.
Przy
pierwszym pobycie wjechalismy na Zugspitze, tutaj moj stary wpis: klik
Przy drugim
wedrowalismy wokol jeziora Eibsee, tutaj moj stary wpis: klik