Moze kogos to
zainteresuje. W Rossmannie mozna obecnie zakupic tasmy gimnastyczne. Cena za 2
sztuki to 3,99€. Jedna tasma jest latwiejsza , a druga trudniejsza (sila
naciagania jest rozna). Kupilam te tasmy z mysla o wyrzezbieniu moich ramion i
plecow. Do kupienia
byla rowniez duza pilka gimnastyczna, ale nie skusilam sie nia, gdyz nie chce
sobie zagracac mieszkania.Ale kto wie…moze zmienie zdanie.
Przy wykorzystaniu tasm mozna ladnie wymodelowac gorne partie ciala. Tak
mylse, ze bede integrowac tasmy przy niektorych cwiczeniach Ewy. Z tasmami
ciwczymy czasami na fitnessie i zawsze, ale to zwasze mialam mega zakwasy po
nich J
Wydaje mi sie, ze
tasmy gimnastyczne sa lepsze niz ciezarki. Na tasmie ustawiamy sobie same jaka
sila oporu nam pasuje.
Gdy kupimy
ciezarki 1kg, moze za jakis czas sie okazac, ze sa za lekkie. A tasme po prostu
naciagamy krocej i regulujemy sile oporu. Do tego tasme mozemy uzywac na rozne
partie ciala, np. na brzuch, uda, posladki. Z ciezarkami tego efektu nie
osiagniemy, no bo jak ciezarkami cwiczyc pupe ? (no chyba ze robimy prysiady ze
sztanga…).I na koniec, tasmy zajmuja o wiele mniej miesjca, niz ciezarki. Zwijamy je w rulonik wkladamy do
szafy i nie zagracja nam mieszkania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz