Total fitness body express Ewa Chodakowska -dodatek Shape pazdziernik 2013- recenzja

W pazdziernikowym wydaniu Shape pojawila sie kolejna plyta Ewy Chodakowskiej- Total Fitness: Body express

Cena miesiecznika z dodatkiem plyty: 13,99 PLN
Oczywiscie jako fanka Ewy musialam ja kupic.
Przetestowalam juz ja na sobie i pokusze sie o krotka recenzje.

 

Tak jak poprzednie wersje Total Fitness, trening sklada sie z 5-ciu serii po 2 lub 3 cwiczenia. Miedzy seriami sa jednominutowe przerwy.

Nowoscia w tym treningu jest udzial 2 dodatkowych trenerow. Trener po prawej stronie wykonuje latwa ,trener po lewej stronie trudna wersje cwiczenia. Akurat takie rozwiazanie przypadlo mi do gustu. Panowie nic nie mowia w trakcie treningu.

 

 Rozgrzewka jest oparta glownie na podskokach, lekkim truchcie i wymachiwaniami rekoma. Jest inna niz na poprzednich plytach.



  





 Cwiczenia zasadnicze sa w 85% identyczne jak na poprzednich plytach.
Zestawy cwiczen to mix cwiczen ze skalpela (glownie brzuszki) i Turbo spalania.

O ile dobrze policzylam to na tej plycie sa 2 nowe cwiczenia, reszta sie powtarza ze starych plyt.

Wydaje mi sie, ze muzyka na tej plycie jest intensywniejsza, bardziej nakreca do wysilku.

Cool-down prowadzi jeden z trenerow, a nie Ewa.

 

Podsumowujac:

Plyta jest skierowana raczej dla poczatkujacych. Wysilek jest sredni i mysle, ze kazda poczatkujaca osoba sobie z nim poradzi. Najintensywniejsza seria , jest seria Nr 2, i jak juz ja przezyjemy to jest juz z Gorki. Oczywiscie sie zmeczylam i mam dzis leciutkie zakwasy, bo jednak kombinacja plyty jest inna niz na poprzednich.

Ci ktorzy oczekuja czegos nowego zawioda sie to plyta, a ci ktorzy szukaja urozmaicenia znanych cwiczen, napwno je tu znajda. Jakbym miala dac tej plycie ocene to dalabym skromnie 3/5. Uwazam ze total Fitness Nr 1 jest fajniejszy.

Gazeta Shape w tym miesiacu jest wyjatkowo nudna dla mnie. Nie znalazlam w niej NIC ciekawego, wiec to tez duzy minus. Ogolnie zaluje, ze kupilam to wydanie.

 

c.d.n.

pozdrawiam

Kinga