wtorek, 15 listopada 2016

Zdobycze z Rossmanna - darmowe testowanie oraz kupony rabatowe Nivea

Przez kilka ładnych miesięcy nie udało mi się załapać do żadnego testu w Rossmannie. Miałam dużego pecha. Co tydzień próbowałam i nic :( 


O tym jak testować kosmetyki w niemieckim Rossmannie pisałam tutaj:

Niemiecki Rossmann



No i w końcu moja zła passa się skończyła i udało mi się załapać na 3 produkty. Pierwszym z nich jest paleta rozświetlająca z essence- light up your face-klik. Jej cena to 3,95 EUR. Paleta składa się z trzech odcieni, które należy nakładać na poszczególne części twarzy. Nie jestem specjalistką od konturowania, ale efekt jaki uzyskałam bardzo mi się spodobał. Idealna dla początkujących.




Kolejny produkt to żelki owocowe. Nie mogę się wypowiedzieć, bo jeszcze ich nie jedliśmy i pewnie sobie jeszcze trochę poleżą. Nie zawierają laktozy i glutenu oraz są organiczne...


Ostatnim produktem, który udało mi się zdobyć jest żel pod prysznic Isana o zapachu limetki z bazylią. Pachnie ładnie.


Jeśli ktoś planuje zakup produktów Nivea to warto skorzystać z akcji rabatowej. 


Przy zakupie dowolnych produktów Nivea za sumę od 4 EUR dostaniemy rabat w wysokości 1 EUR, przy zakupach od 9 EUR -rabat 3 EUR, a od 15 EUR - rabat 5 EUR. Lista sklepów biorących udział w akcji jest długa.
Kupony rabatowe można ściągnąć tutaj: https://www.nivea.de/neu-von-nivea/20-euro-weihnachtsgeld


Testujecie również produkty z Rossmanna? Korzystacie z tej akcji promocyjnej?

cdn.
pozdrawiam
Kinga

9 komentarzy:

  1. Bardzo fajna ta aplikacja, miło jest czasem coś wygrać :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak i przetestowac jakis produkt, ktorego pewnoe sami bysmy nie kupili :) czasami mozna odkryc cos fajnego. Pozdrawiam rowniez :)

      Usuń
  2. Bardzo lubię rossmannowskie żele :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe to testowanie ! Ale ja chyba i tak mam za dużo tych kosmetyków :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od czasu do czasu fajnie jest cos dostac do przetestowania :) w zeszlym roku zalapalam sie trzy razy do testu pasty do zebow, byly tez herbaty, proszki do prania, husteczki do nosa, szczotka do wlosow. Nie zawsze sa kosmetyki.

      Usuń
  4. fajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiele tutaj interesujących i ważnych informacji.

    OdpowiedzUsuń