sobota, 19 września 2015

Kosmetyczni ulubiency lata 2015

Witam serdecznie, 

w dzisiejszym poscie przedstawiam moich absolutnych ulubiencow lata. Wiadmo, mozna wszystko wszystkim zastapic, ale uwazam, ze ponizsze produkty sa na tyle wyjatkowe, ze ich nie zastapie zadnymi innymi, i gdy sie skoncza kupie ponownie. Sprawdzily sie latem, ratowaly moja skore oraz poprawily jej wyglad.
Zapraszam :)


Moj absolutny ulubieniec lata to woda termalna URIAGE. To juz moja chyba trzecia lub czwarta buteleczka. Bardzo lubie uzywac wode termalna latem. Wspaniale nawilza oraz koi skore. Uzywam kilka razy dziennie. Wody nie trzeba osuszac husteczkami, wchlania sie szybko w skore. Gdy sie skonczy, kupie kolejna.
 Dosyc nowym produktem w mojej kosmetyczce jest lekki krem cellular perfect skin z Nivea. Krem z Nivea to lekki krem koloryzujacy, ma szary kolor i zawiera drobne kuleczki, ktore po roztarciu ladnie koloruja skore. Krem jest delikatny i nie powoduje efektu maski. Bardzo dobrze sie u mnie sprawdzil latem. Uzywam nadal i mysle, ze gdy sie skonczy kupie go ponownie. Nie kryje skory tak dobrze jak fluid, ale jesli mamy ladna cere, wystarcza w zupelnosci. Jesli chcecie duzo ukryc, ten krem jest zbyt slaby dla was.
Pisalam o tym kremie tutaj: klik
 Kolejny kosmetyk, ktory towarzyszy mi juz kolejny sezon i jest bardzo wydajny to suchy olejek rozany ze zlotymi dorbinkami z NUXE. Jak widzicie opakowanie jest dosyc zmasakrowane ;) niestety literki odklejaja sie z buteleczki.
Olejek ladnie rozswietla i lekko nawilza skore. Olejek ten jest suchy tzn. nie tlusci skory, lecz ja nawilza. A do tego zlote drobinki bardzo ladnie blyszcza sie na skorze. Wcieralam ten olejek na nogi, ramiona i dekolt. Bardzo lubie i na pewno kupie ponownie :)

 Ostatni produkt, ktory zasluzyl sobie na miano ulubienca to zel do ciala z aloesu. Wspaniale koi skore po opalaniu, koi podrazneinia, zwlaszcza te sloneczne, ale rowniez ukoszenia po komarach i lekkie ranki i obdarcia skory. Jest wydajny, szybko sie wchlania. Kupie kolejny. Wazne jest aby na zelu bylo napisane, ze to 100% aloesu, bez dodatkow. O wspanialych wlasciwosciach aloesu pisalam tutaj: klik
To juz wszyscy ulubiency lata. Znacie te produkty? A moze macie swoje ulubione. Chetnie poslucham waszych opini.

cdn.
pozdrawiam
Kinga

2 komentarze:

  1. Ciekawi ulubieńcy, znam tylko wodę termalną Uriage i również ją lubię. Olejek Nuxe kiedyś na pewno trafi do mojej kosmetyczki :)
    Ten aloesowy żel musi być dobry, bo sam aloes ma wspaniałe właściwości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcę ten olejek do ciała i wodę termalną :)

    OdpowiedzUsuń