czwartek, 20 listopada 2014

Niedzielny rosol nie musi byc nudny !

Witam,

zapewne w Waszym rodzinnym domu co niedziele byl rosol na obiad. Napewno wiele z Was moze to potwierdzic. U mnie byl rosol praktycznie zawsze i przyznyam, ze jego smak dosyc szybko mi sie znudzil. Musialam go jesc, bo mama mi kazala...
I tak mi obrzydl, ze praktycznie nigdy go nie gotuje. Az do momentu, gdy jadlam rosol u mojej tesciowej. Smak tej zupy byl zupelnie inny, Tak mi posmakowala, ze postanowilam, ja sama ugotowac. Oto skladniki:


Do garnka z woda wrzucamy pokrojona w kostke marchewke, cebule, por oraz umyte udka z kurczaka. Calosc gotujemy ok. 15 minut. W miedzyczasie z miesa mielonego formujemy male kuleczki. Czosnek kroimy w drobna kostke i odstawiamy na 10 minut (czosnek bedzie wtedy lepiej smakowal w zupie). Do gotujacej zupy wrzucamy kuleczki miesa mielonego, czosnek oraz odrobine makaronu (nitki lub literki- ale nie za duzo!). Calosc przyprawiamy sola i pieprzem. Zupe gotujemy kolejne 10 minut. W tym czasie wybiajamy jajka do miski i mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Mase jejaczna wlewamy do woreczka foliowego, ktory umieszczamy w odrebnym garnku z gotujaca sie woda. Po okolo 3-4 minutach jajko zetnie sie. Wyciagamy woreczek i mase jajaczna z niego. Calosc kroimy w duze kostki. W miedzyczasie wyciagamy udka i odzdzielamy mieso od kosci. Kawalki miesa kroimy w paski i wrzucamy do zupy.
Zupe posypujemy skrojona pietruszka i na koniec dodajemy kostki jajka.
Gotowe!
Smacznego!

Zupa jest naprawde smaczna. Ma intensywny smak, ze wzgledu na duza obecnosc czosnku - ale nie jest on natarczywy, nadaje rosolowi po prostu zupelnie inny smak. Na dodatek obecnosc miesa mielonego i jajka, nadaje zupie specyficzny aromat.
Gwarantuje, ze po takiej porcji rosolu, nie bedziecie mialy juz ochoty na drugie danie. Rosol jest naprawde sycacy i pyszny.

A jak u was z rosolem?
Lubicie? Gotujecie?
Czy po prostu rodzina Was zmusza ? :)
c.d.n.
pozdrawiam
Kinga

1 komentarz: