sobota, 1 grudnia 2012

Moj poczatek blogowania

a wiec teraz i ja mam swojego bloga...
W dzisiejszych czasach kazdy moze pochwalic sie kontem na youtube, czy wlasnym blogiem, ktory jest sledzony przez setki subskrybentow, dopingujacych kogos w czyichs poczynaniach. Nawiazuja sie internetowe znajomosci. Nie ma przeszkod w komunikacji miedzy krajami, czy nawet kontynetami. Mozemy z kazdym i wszedzie nawizac kontakt.
Ach ta piekna i szybko rozwijajaca sie technologia.
W tym calm internetowym swiadtku pojawilam sie i ja.

Bede sie tutaj dzielic swoimi spostrzezeniami, przemysleniami, celami, ogolnie wszystkim na co bede miala tylko ochote.
A wiec zaczynam!!!
Na poczatek wypadaloby sie jednak przedstawic...
Mam na imie Kinga. Mam 31 lat i od ponad 5-ciu lat mieszkam w Niemczech. Jestem mezatka, nie mam dzieci. Obecnie pracuje w duzym urzedzie w moim miescie. Mam prace biurowa malo wymagajaca, ktora mnie nudzi, jendak przynosi jako takie dochody i na razie jest mi tu wygodnie. Do tego koncze zaocznie studia ekonomiczne. Planuje w marcu 2014 uporac sie z moja praca dyplomowa i wtedy zminic tez prace.
To tyle tytulem wstepu w pierwszym poscie.

c.d.n.

Pozdrawiam

Kinga

1 komentarz: